Specjaliści ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach przeszczepili komórki macierzyste nabłonka rogówki oka u dziecka. To pierwszy tego typu zabieg w Polsce i zaledwie trzeci na świecie. Pacjentem był 10-letni Kuba, który cztery lata temu poparzył lewe oko wapnem gaszonym i stracił w nim wzrok.
Dopiero lekarze z Oddziału Okulistyki zabrzańskiego Wydziału Lekarskiego z Oddziałem Lekarsko-Dentystycznym SUM przywrócili Kubie i jego rodzinie nadzieję, że pomoc jest możliwa. Zastosowano innowacyjną terapię z wykorzystaniem komórek macierzystych pobranych ze zdrowego oka. Chłopiec już odzyskał wzrok w uszkodzonym oku, potrafi np. nim czytać.
Przeszczep przygotowali współpracujący z polskimi lekarzami specjaliści z Włoch. – Był on hodowany na przeźroczystej włókninie, która po 24 godzinach się upłynnia, znika, a komórki zostają – zagnieżdżają się na powierzchni oka na całe życie – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej w Katowicach prof. Edward Wylęgała.
Jak zaznaczył, taki zabieg u dziecka to w kontekście rokowań większa niewiadoma niż u dorosłego, ale zarazem ogromna szansa. – U dzieci wszelkie terapie, gdzie nie mieliśmy możliwości stosowania komórek macierzystych, były nieskuteczne, tak że to jest absolutnie przełom – powiedział.
Zabieg przeprowadzono 20 lutego. Jego pierwsze efekty widać było już po czterech dniach, a ostateczny efekt jest możliwy do oceny po miesiącu.
– Jesteśmy z żoną przeszczęśliwi. Cztery lata Kubuś nie widział na to oczko, nie było żadnej nadziei, a tu nagle takie szczęście, że dostał się do tego projektu, a drugie – że dostał się w ręce takich specjalistów – powiedział tata Kuby.
– Jesteśmy dumni, że Kuba przetarł ten szlak. Dzięki niemu z tej metody może skorzystają też inne dzieci w Polsce – dodał.
Jak mówił, marzeniem Kuby jest powrót do szkoły i zabawa z kolegami; ze względu na stan zdrowia dotąd musiał korzystać z nauczania indywidualnego w domu. – Można powiedzieć, że wraca do normalnego życia. Jego tata pytał mnie, kiedy może wrócić do szkoły. W zasadzie nie ma przeszkód, wcześniej miał ogromne kłopoty ze względu na światłowstręt – powiedział dr hab. Dariusz Dobrowolski.
Dodał, że Kubę zna od 4 lat. – Pamiętając, jak wyglądała sytuacja, kiedy przyjechał po raz pierwszy, powiem, że nie stawiałem, że dojdziemy aż do tak dobrego wyniku – przyznał okulista.
Okręgowy Szpital Kolejowy w Katowicach, w którym znajduje się oddział kliniczny okulistyki SUM, to jedyne takie miejsce w tej części Europy, gdzie pacjenci mają możliwość skorzystania z najnowszej terapii komórkami macierzystymi.